Polecam



Wspaniała historia o przygodach Eleonory Zabini cierpiącej na agorafobię (lęk przed tłumem). Do Hogwartu przybywa dopiero na szósty rok, nie wiedząc, że nie jest do końca sobą.

Roxanne tymczasem decyduje się na wyjazd do rumuńskiego Smoczego Rezerwatu i poznaje chłopaka tak bardzo nie w jej typie. Zawsze musi wpakować się w kłopoty, więc nauka nigdy nie jest nudna.

Kim jest Tamara? Kogo udaje? Zawsze jest twarda, choć kradnie biednym koleżankom z roku masę czekoladowych żab?

Co się stało z biednym, miłym Hugo?

Dlaczego James uważa, że nowa nauczycielka ma żółte oczy, choć wszyscy inni widzą, że ma niebieskie? I dlaczego musiał zakochać się w takiej osobie?

Dlaczego rodzina nie akceptuje Albusa? Jak może mu się podobać rok starsza dziewczyna?

Czy Fred potrafi wziąć coś na poważnie?

Czy rodzina zaakceptuje miłość Rose I Scorpiusa?

Kim dla niego okaże się Nora?

Jaką rolę w tym wszystkim odegra Albert?

A Wiesiu?

Dlaczego Elena nie jest zołzą?

Co sprawia, że Jules jest taki idealny?

I dlaczego Cristian pocałował?

O co chodzi Chrisowi?

Czy Panna Katastrofa jest całkowitą katastrofą?

Czy Lucy choć trochę zależy na rodzinie?

Dlaczego los splótł ich ze sobą?

Jaką rolę odegrają w tej przygodzie?


Serdecznie pozdrawiam autorkę, czyli Gabsone nene i liczę, że początek was nie zrazi, bo przez odmienną bohaterkę odłożyłam to opowiadanie na całe miesiące. A nie warto.


Moje trollopko

Coś, co piszę dla odprężenia. Wykorzystuję tam najgłupsze motywy z Harry'ego Pottera (poza tymi, które mnie brzydzą). Ogółem służy do pośmiania się. Szablon z tych typowych onetowych blogów z 2007 roku.


Wioska Szablonów

Serdecznie dziękuję Arianie za wykonanie tego szablonu. Bardzo mi się podoba, choć nie wiem, czy poprawnie go wgrałam.



Katalog z wyobraźnią

Blogobranie

Rejestr blogów

Katalog opowiadań

Kocham czytać blogi

Internetowy spis

Helikon elizejski

Fenix katalog

1 komentarz:

  1. Nie da się zostawić komentarza w spamowniku, co jest nieco utrudnieniem dla tych, którzy szukają z Tobą kontaktu. Nie widzę też zakładki "autorka" czy "kontakt", więc piszę tutaj.
    Odpowiedziałam na Twoje komentarze (wrzucam wszystkie, które czytelnicy napiszą, nawet te z krytyką, a opcja zatwierdzania służy mi tylko do tego, by odpisać na każdy i żadnego nie pominąć).
    Jutro mam wolne, więc z pewnością sprawdzę co sama tworzysz.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń